Z pierwszej niedzieli marca (poza tradycyjną Manifą) w
pamięci zostaną dwa wydarzenia mogące mieć szersze znaczenie dla krajowej
sceny politycznej.
Pierwsze to wybory prezydenta Gdańska, które odbyć się
musiały po tragicznej śmierci Pawła Adamowicza. Przytłaczające zwycięstwo
Jego długoletniej współpracownicy Aleksandry Dulkiewicz jest gwarancją
kontynuacji dotychczasowej linii politycznej oraz umacniania obrazu stolicy
Pomorza jako miasta "wolności i solidarności". Niepokój budzi wszakże
12-procentowy wynik przedstawiciela nacjonalistycznej prawicy Grzegorza Brauna,
nawet jeśli mogła go poprzeć jakaś część elektoratu PiS. Przecież na tego
polityka w wyborach na prezydenta Polski w 2015r. oddało głos zaledwie
0,83% osób.
Drugie wydarzenie to pozornie drobiazg, a mianowicie
kuriozalna wypowiedź sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta dr. hab.
Krzysztofa Szczerskiego na temat sytuacji nauczycieli domagających się słusznie
podwyżek swoich niskich uposażeń. Jako rozwiązanie zaproponował on rezygnację
"z celibatu" jakoby powszechnego w tym środowisku, posiadanie
potomstwa i w rezultacie skorzystanie z premii 500+ na każde dziecko. Wywołało
to zrozumiale oburzenie-tym bardziej, iż nauczyciele poważnie rozważają
podjęcie akcji strajkowej, również w związku z chaotyczną i fatalnie
przygotowaną reformą systemu edukacji. A jej autorka, niezwykle z siebie
zadowolona, wybiera się na dodatek do Parlamentu Europejskiego!
Czy to niestosowne żarty czy utrata słuchu społecznego? Z
pewnością jest to klasyczny przykład jaki miał na myśli już w XVI stuleciu
wybitny francuski myśliciel Michel Montaigne pisząc, iż: "każdy z nas mówi
czasem głupstwa, ale nieznośne są tylko głupstwa wypowiadane
uroczyście".
To zjawisko szerzy się coraz bardziej w szeregach czołowych
polityków obozu rządzącego. Zwierzchnik ministra Szczerskiego prezydent Duda
dopiero co obwiniał sędziów Sądu Najwyższego o działania anarchizujące, zaś
premier Morawiecki w sposób niezwykle dziwaczny dawał wykładnię historii
najnowszej, m.in. w odniesieniu do tzw. żołnierzy wyklętych. A przecież
wciąż pamięta się oddawanie przezeń hołdu kolaborującej z hitlerowcami
Brygadzie Świętokrzyskiej. ITD, ITP...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz