poniedziałek, 4 marca 2019

DULKIEWICZ I SZCZERSKI

Z pierwszej niedzieli marca (poza tradycyjną Manifą) w pamięci zostaną dwa wydarzenia  mogące mieć szersze znaczenie dla krajowej sceny politycznej.

Pierwsze to wybory prezydenta Gdańska, które odbyć się musiały po tragicznej  śmierci Pawła Adamowicza. Przytłaczające zwycięstwo Jego długoletniej współpracownicy  Aleksandry Dulkiewicz jest gwarancją kontynuacji dotychczasowej linii politycznej oraz umacniania obrazu stolicy Pomorza jako miasta "wolności i solidarności". Niepokój budzi wszakże 12-procentowy wynik przedstawiciela nacjonalistycznej prawicy Grzegorza Brauna, nawet jeśli mogła go poprzeć jakaś część elektoratu PiS. Przecież na tego polityka  w wyborach na prezydenta Polski w 2015r. oddało głos zaledwie 0,83% osób.

Drugie wydarzenie to pozornie drobiazg, a mianowicie kuriozalna wypowiedź sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta dr. hab. Krzysztofa Szczerskiego na temat sytuacji nauczycieli domagających się słusznie podwyżek swoich niskich uposażeń. Jako rozwiązanie zaproponował on rezygnację  "z celibatu" jakoby powszechnego w tym środowisku, posiadanie potomstwa  i w rezultacie skorzystanie z premii 500+ na każde dziecko. Wywołało to zrozumiale oburzenie-tym bardziej, iż nauczyciele poważnie rozważają podjęcie akcji strajkowej, również w związku z chaotyczną i fatalnie przygotowaną reformą systemu edukacji. A jej autorka, niezwykle z siebie zadowolona, wybiera się na dodatek do Parlamentu Europejskiego!

Czy to niestosowne żarty czy utrata słuchu społecznego? Z pewnością jest to klasyczny przykład jaki miał na myśli już w XVI stuleciu wybitny francuski myśliciel Michel Montaigne pisząc, iż: "każdy z nas mówi czasem głupstwa, ale nieznośne są tylko głupstwa wypowiadane uroczyście". 

To zjawisko szerzy się coraz bardziej w szeregach czołowych polityków obozu rządzącego. Zwierzchnik ministra Szczerskiego prezydent Duda dopiero co obwiniał sędziów Sądu Najwyższego o działania anarchizujące, zaś premier Morawiecki w sposób niezwykle dziwaczny dawał wykładnię historii najnowszej, m.in. w odniesieniu do tzw. żołnierzy wyklętych. A przecież wciąż  pamięta się oddawanie przezeń hołdu kolaborującej z hitlerowcami Brygadzie Świętokrzyskiej. ITD, ITP...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz