Od czasu planu premiera Francji Rene Plevena z 1950r. utworzenia Europejskiej Wspólnoty Obronnej cyklicznie wraca idea europejskiej armii. W różnych postaciach i wysuwana z różnych powodów. W ostatnich latach coraz częściej. Np. 2 lata temu szef Komisji Europejskiej Claude Juncker mówił wprost: "Amerykanie, którym tak wiele zawdzięczamy, nie będą wiecznie dbać o bezpieczeństwo Starego Kontynentu". Popierał go nawet Orban.
W tym tygodniu obserwujemy swoisty renesans tej idei, ale potwierdza się przy tym stare chińskie powiedzenie o ludziach śpiących w jednym łóżku, jednak mających różne sny. Macron przed rozpoczęciem w Paryżu zakrojonych na wielką skalę obchodów rocznicy zakończenia I wojny światowej akcentował celowość posiadania wspólnej armii jako "ochrony przed Chinami, Rosją, a nawet USA". Ciekawa była reakcja liderów dwóch ostatnich mocarstw. Putin-nieco paradoksalnie-poparł tę wizję-"generalnie jest to proces pozytywny z punktu widzenia umacniania wielobiegunowości świata". Trump natomiast uznał za obraźliwe dla Waszyngtonu takie uzasadnienie-"może Europa najpierw powinna zapłacić uczciwie za swój udział w NATO, który w wielkim stopniu subsydiują USA"!
Wreszcie kanclerz Merkel w Parlamencie Europejskim w Strasburgu mówiła o potrzebie pracy nad tym, aby "pewnego dnia mieć PRAWDZIWĄ europejską armię". Jak mawiają Anglicy -"będąc trzeźwym jak sędzia"- to mało realna perspektywa w nieodległej przyszłości. Obecnie raczej powinno chodzić o wyraźnie lepszą współpracę poszczególnych państw członkowskich UE oraz Unii jako całość z NATO (głównie z USA) w dziedzinie obronności. Także o rozwój nowej ( z 2017r.) inicjatywy PESCO, czyli Stałej Współpracy Strukturalnej w tym obszarze.
Prof. Tadeusz Iwiński blog, blog Iwińskiego, SLD, Iwiński SLD, Tadeusz Iwiński SLD, Sojusz Lewicy Demokratycznej, Tadeusz Iwiński blog, blog tadeusz iwiński, lewica, lewicy, prof. Iwiński
Prof. Tadeusz Iwiński blog, blog Iwińskiego, SLD, Iwiński SLD, Tadeusz Iwiński SLD, Sojusz Lewicy Demokratycznej, Tadeusz Iwiński blog, blog tadeusz iwiński, lewica, lewicy, prof. Iwiński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz