niedziela, 21 lipca 2019

KOLEJNE LEKCJE Z WYDARZEŃ W BIAŁYMSTOKU

Najwyższe wyrazy uznania należą się kilkuset  uczestnikom Marszu Równości w Białymstoku demonstrującym pokojowo w imię ideałów wolności, demokracji, praworządności oraz wielokulturowości.

Niestety marsz został zakłócony i spotkał się z protestami oraz brutalnymi atakami części środowisk nacjonalistycznych, kibolskich i prawicy różnego rodzaju. Uderzała brutalność tych ataków. Wskutek podobnych protestów albo z obawy przed nimi władze niektórych miast (np. w Rzeszowie) zakazywały tego rodzaju marszów. To sytuacja niewyobrażalna w innych państwach Unii Europejskiej i sprzeczna z zasadami oraz wartościami tej organizacji. Nierzadko dopiero odwołania organizatorów od tych decyzji do sądów okazywały się skuteczne. Wyjaśnienia wymaga zachowanie policji,a także innych służb porządkowych.

Przed kilku laty ówczesny minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz, m.in. po podobnych wydarzeniach, które miały miejsce także w Białymstoku, powiedział buńczucznie: "Idziemy po Was". To przykre, iż niewiele zmieniło się na lepsze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz